środa, 20 grudnia 2017

Świecznik adwentowy z czerwonym akcentem

Powoli, powoli zbliżamy się do magicznego czasu Bożego Narodzenia! Chyba nie ma drugiego takiego okresu w roku - w końcu można poszaleć i, często balansując na granicy kiczu i dobrego smaku, wystroić cały dom. CAŁY DOM! Od wycieraczki przed drzwiami, po komin na dachu.



Sklepy oferują niemal wszystko - chcesz mieć świąteczny klozet? Nie ma sprawy - dzięki czerwonemu wdzianku spłuczka stanie się kominem, a z klapy uśmiechać się będzie dobrotliwie sam Święty. Serio! Mnie osobiście najbardziej przerażają wiszące na elewacjach Mikołaje na szubienicy. Że niby z workiem prezentów, po pseudo drabince pakują się ludziom do domu. Jak powieje, to prawie jak flaga na 11 listopada!
Czasem rzeczywiście ciężko przebrnąć przez morze tandety, dlatego ja stawiam na naturalność. W okresie adwentu polecam delikatny akcent na stole - świecznik adwentowy! Od ostatnich kilku lat mam niebywałą słabość do wieńców i świeczników adwentowych, koniecznie z czterema świecami, które symbolizują cztery niedziele okresu oczekiwania, czyli adwentu. Świece zapala się co tydzień, zawsze w niedziele. Moja ulubiona wersja świecznika to taka, która co roku może pełnić inną funkcję - jak w tym przypadku. Wystarczy domontować szarfę lub wstążkę i voilà! Już mamy wieniec na drzwi.




Dekoracja numer jeden na Święta? Szyszki! Kocham szyszki! W tym roku zbieranie rozpoczęłam intensywnie, tuż po jednej z letnich burz w sierpniu. Dwie siaty małych szyszek (prosto z sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris), a dzięki pomocy mojej teściowej kolejne trzy siaty dużych szyszek (z sosny czarnej - Pinus nigra). Efekty pewnie pojawią się wkrótce! A wracając do przedmiotowego świecznika w którym też szyszek nie zabrakło, w składzie mamy co następuje, wszystko ręcznie zbierane:
- szyszki - sosna zwyczajna (Pinus sylvestris),
- mini szyszki oraz gałązki - modrzew europejski (Larix decidua),
- czerwone kuleczki - owoce irgi poziomej (Cotoneaster horizontalis),
- małe ruloniki imitujące cynamon - kora klonu strzępiastokorowego (Acer griseum),
- kulki z igiełkami - owoce platana klonolistnego (Platanus xhispanica 'Acerifolia').

A na zakończenie mały zoom na wystrój sprzed roku. Trzymajcie się ciepło!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz