Koci domek, czyli jak przetrwać jesienną chandrę

Nasz kot jest rozpuszczony, nie ma co ukrywać (nasze dzieci pewnie też będą :). Nie znam wielu osób, które poświęciłyby kilka wieczorów, żeby zrobić idealny drapak dla kota (zapraszam pod link klik - Drapak dla kota z tektury). Od razu dodam, że drapak ma już 2 lata (post o nim był dodany nieco później) i jest nie do zajechania, mimo że nasz kot korzysta z niego codziennie.

Koci Domek
Skoro mamy już miejsce do zabawy, czas na miejsce do relaksu. Najlepiej takie, które spełni potrzeby kota oraz kocich właścicieli. I pomoże przetrwać coraz krótsze, jesienne dni.

A nie ma nic przyjemniejszego niż 4K, czyli koc, książka, kakao i kot :) A co zrobić, jeśli mamy akurat ten model kota, który woli zachowywać pewną odległość od człowieka? Możemy zachęcić go np. budując w pobliżu jakiś przytulny 'koci domek'.

Ot i właśnie to jest ten moment, w którym wchodzę na scenę JA! :) Zadanie projektowe jak znalazł. Najpierw miejsce - akurat miałam smutny kąt w przedpokoju. Potem styl i kolory - w nawiązaniu do pozostałych elementów wystroju przedpokoju. Od razu musi być też widoczne przeznaczenie drewnianej skrzynki - stąd koci motyw zamiast zwykłej dziury.

Różne warianty kociego domku

Następnie wchodzi realizator moich pomysłów, czyli Greenia_On. Szybka wizyta w stolarni, kilka dni pracy i pyk! Gotowe :) Drzwiczki się otwierają - dzięki temu łatwo włożyć do środka jakąś przyjemną wyściółkę. I w ten prosty sposób mamy zadowolonego kota oraz zadowolonych właścicieli kota :)